Post shopingowy

Sama je lubię oglądać - czytać - oglądać to też postanowiłam podzielić się z Wami moimi zdobyczami shopingowymi. A że była okazja i chwilka wolego czasu do poszwędania się ... a i, że parę rzeczy się skończyło ... (powoli, sukcesywnie odkładam je do posta Denko )
Dziś musiałam niebywale wcześnie rano wstać, 6!!! jest to dla mnie środek nocy, straszny świt ewentualnie odpowiedni czas aby przewrócić się  na tzw drugi bok,  a tu nie budzik wyrywa ze snu i czas wstać. Musiałam odwiedzić mamę i potowarzyszyć jej przy wymianie rur i instalacji gazowej.Wracając od mamy do domku po drodze miałam pewne centrum handlowe,
które w innych okolicznościach nie jest mi po drodze, gdyż ja i ono jesteśmy po dwóch różnych stronach Warszawy, a między mną a nim są inne, które wolę odwiedzać. Więc szybko przeanalizowałam w głowie listę sklepów jakie tam są a jakie chce odwiedzić, a że wynik był pozytywny... Jak pomyślałam tak zrobiłam
Cel był szczytny chciałam, zakupić jakieś kozaczki, botki na jesień, ale nic ciekawego nie było, coś czuję, że skończy się na tym iż tradycyjnie wskoczę w swoje podróby EMU i tyle ... poszwendałam się, powałęsałam i tu i tam ... odwiedziłam H&M, C&A, Berszkę i Stradivariusa, już miałam rezygnować a tu na horyzoncie pojawił się Reserved - weszłam, zrezygnowana, że natupcze się na darmo i buty zedrę ... aż tu nagle, niespodziewanie mym okazał się siwy cud, który urzekł mnie czarnym wykończeniem, białym niby to zwierzęcym designem i takim uroczym suwaczkiem z tyłu. Nie pozostało nic innego jak tylko przymierzyć i sprawdzić jak leży .... Idealnie - Jest Moja. Dalej udałam się do Reala bo tam też dawno nie byłam, sprawdzić co słychać ogólnie i w dziale kosmetycznym, porównać ceny i dochodzę do wniosku, że mają drożej niż w Rossmannie, co mnie zaskoczyło. Myślałam, że taki kolos czymś mnie zaskoczy, ale nie. Za to zakupiłam rajstopki w odcieniu turkusowym i morskim zielonym, pilnik do paznokci i pastę do zębów, miałam dylemat między tą którą zakupiłam a wesją wybielającą do zębów wrażliwych. Porównałam składy, nie było jakiejś drastycznej różnicy do tego ta jest żelowa, ładnie świeża miętą pachnie i ma turkusowy kolor, a że nie mam wrażliwych zębów ... Arm& Hammer - Brilliant Sparkle, ultra clean Gel :). następnie udałam się do Rossmanna w celu zakupu szamponu i sprawdzenia co nowego pojawiło się - wypatrzyłam jakieś odzywki Syoss'a w tubie - byłam już bliska sięgnięcia i wrzucenia do koszyka nowej Nivejki gdy kątem oka dostrzegłam w promocji Alterre i tak mam 400 ml (2 x 200, szt za 5,99), zakupiłam szampon nawilżający granat, aloes do włosów suchych i zniszczonych i szampon nadający połysk morela i pszenica :). Nigdy wcześniej ich nie używałam ... a ostatnio widziałam wiele pozytywnych recenzji tych szamponów więc się skusiłam i cena była zachęcająca. A, że bez błyskotek nigdy za dużo to i zakupiłam bransoletkę. I tak o to prezentują się mój zacny shoping ... :) i gumki do włosów, co prawda mają metalowy zczep, ale je lubię i są kolorowe 


P.S Zaczęłam poszukiwania nowego podkłady, gdyż dzieje się to, czego się obawiałam ... mój kochany, ostatnio jedyny i niezastąpiony Rimmel Wake UP zaczyna mi się nudzić. Popatrzyłam w te szafy, w te półki i nic nie przykuło mojej uwagi ... z chęcią wypróbowała bym coś Lumene (ale nie wiem, gdzie tego szukać), może i Paese..., którego kilka kosmetyków dostałam w paczce po spotkaniu Blogerskim i mnie tak jakoś zaintrygowała ta marka. Po głowie jeszcze mi się błąka Catrise, podkład, jakaś nowość ponoć znika jak świrze bułki, widziałam gdzieś recenzje!!!
Makijażowo - recenzja Catrice
P.S Zastanawiam się nad zakupem "czegoś", z premedytacją używam słowa "czegoś", ponieważ nie wiem co ?! czy gąbeczkę czy pędzel do nakładania podkładu ??? choć przyznam, że bardziej kusi mnie jakaś gąbeczka, a najlepiej gdyby udało mi się dorwać Real Techniques Miracle Complexion Sponge, a że ostatnimi czasy brat mi wyemigrował do Holandii to może ...

 

Komentarze