Przechowywanie & użytkowanie ... to istotne czynniki, które poza datą ważności mają wpływ na bezpieczeństwo naszych kosmetyków i nasze własne - tak aby kosmetyk służył nam jak najdłużej bez uszczerbku na zdrowiu i urodzie.
Podstawowe
zasady przechowywania
Dokładnie tak samo, jak w przypadku kosmetyków kolorowych do makijażu, w
przypadku lakierów również obowiązują pewne niezmienne zasady, których warto
się trzymać, jeśli chcemy z kosmetyku korzystać możliwie jak najdłużej.
Oto kilka takich elementarnych zasad:
1. Kosmetyków nie
przechowujemy w łazience – to zasada,
jaka obowiązuje przede wszystkim w przypadku kosmetyków do makijażu, ale nie
tylko. Kosmetyki zawierają prócz barwników i środków konserwujących także takie
komponenty, które stają się aktywne wyłącznie w kontakcie ze skórą i
powietrzem, które musi jednak mieć odpowiednią temperaturę. W przypadku
lakierów mechanizm działa tak, że temperatura, w jakiej lakier przebywa powinna
być w miarę stała i nie za wysoka, a w łazience przecież o to trudno.
Temperatura, co prawda zwykle jest wysoka, jednak podczas kąpieli jeszcze
wzrasta i to do takich wartości, przed którymi lakieru nie ochroni nawet
szklane opakowanie. Dlatego też dla lakierów warto zarezerwować półeczkę poza
łazienką, najlepiej w pomieszczeniu, gdzie temperatura nie będzie się wahać o
więcej niż kilka stopni Celsjusza.
2. Dokręcajmy! – kosmetyki nie po to mają zakrętki,
by z nich nie korzystać. Wiadomo, często jest tak, że musimy wyjść jak
najwcześniej i nie mamy czasu nie tylko na dokładne pomalowanie paznokci, ale i
odłożenie lakieru na swoje miejsce – to jednak nie powód, by lakieru nie
dokręcać. Jeśli dostaje się do niego powietrze, znacznie szybciej schnie, a to
oznacza, że nie tylko będzie dłużej utrwalała się na paznokciu, ale będzie też
charakteryzował się obniżoną trwałością – a tego przecież nie chcemy. Lakier
twardnieje pod wpływem powietrza, którego nie ma za wiele w opakowaniu. Każde
otwarcie lakieru sprawia, że zawarte w nim składniki wysychają i tracą swoje
naturalne właściwości – dlatego upewnijmy się przed odłożeniem lakieru na
półkę, że został dobrze zamknięty – to może wydłużyć jego trwałość nawet o
kilka tygodni.
3. Ostrożnie ze światłem
– lakiery do
paznokci wystawione na ekspozycję słoneczną znacznie szybciej tracą swoje
właściwości. Szybciej zasychają, gęstnieją i stają się mało użyteczne. Nie
zostawiajmy więc lakieru na parapecie, balkonie czy w miejscu, gdzie cały czas
narażone będą na światło słoneczne.
4. Zmienność temperatur przed kupnem – skąd mieć pewność, że kosmetyk,
który kupujemy jest trwały? Poza właściwościami, które zapewnia producent, dużą
rolę w trwałości zapewnia też cykl życia danego specyfiku jeszcze przed tym niż
trafi do naszej kosmetyczki. Jeśli lakier do paznokci tygodniami stoi na
wystawie sklepu, nie będzie miał takich właściwości jak przewiduje etykieta.
Pamiętajmy, że gwarantem trwałości i jakości kosmetyku jest również miejsce
jego sprzedaży.
W klimatyzowanych drogeriach czy perfumeriach kosmetyki są w znacznie lepszych warunkach niż np. na bazarze. Dlatego jeśli już znajdziemy odpowiadającą nam markę, warto udać się na zakupy w miejsce, któremu ufamy – dzięki temu już na wstępie nasz kosmetyk jest lepszej jakości. Lakiery do paznokci lubią zimno, nie musimy ich oczywiście trzymać w dolnej szufladzie lodówki, ale warto zadbać, by „stacjonowały” w zaciemnionym i możliwie chłodnym pomieszczeniu.
W klimatyzowanych drogeriach czy perfumeriach kosmetyki są w znacznie lepszych warunkach niż np. na bazarze. Dlatego jeśli już znajdziemy odpowiadającą nam markę, warto udać się na zakupy w miejsce, któremu ufamy – dzięki temu już na wstępie nasz kosmetyk jest lepszej jakości. Lakiery do paznokci lubią zimno, nie musimy ich oczywiście trzymać w dolnej szufladzie lodówki, ale warto zadbać, by „stacjonowały” w zaciemnionym i możliwie chłodnym pomieszczeniu.
5. Rozpoznajemy
trwałość – emalie do
paznokci swoją konsystencją mówią nam, że nie są już zdatne do użycia. Jeśli
zauważymy, że lakier się „ciągnie”, zostawia na paznokciu bruzdy i brzydkie
mazy – najwyższy czas się go pozbyć. Co prawda wiele z nas stosuje zasadę
dolewania do zgęstniałych lakierów zmywacza do paznokci, jednak to tylko
doraźne rozwiązanie, bo lakier nigdy nie wróci już do swojej świeżej
konsystencji i na pewno nie będzie się trzymał na płytce paznokciowej tak
długo, jak można byłoby się tego spodziewać.
6. Data ważności – przeterminowane lakiery nie są dla nas niebezpieczne, ale nie posiadają
już tych właściwości, jakie im przypisujemy, dlatego też nie warto ich używać.
Przecież nie zależy nam na tym, by nasz lakier odprysnął zaraz po nałożeniu.
Oczywiście producenci zwykle podają datę ważności nieco krótszą od tej, po
której lakier stanie się zupełnie bezużyteczny, jednak warto wskazania
producenta brać pod uwagę, jeśli chcemy maksymalnie wykorzystać właściwości
jakiegokolwiek kosmetyku.
7. Higiena podczas używania kosmetyków. To, jak długo kosmetyk zachowa swoje właściwości, zależy nie tylko od jego
składu, ale też od tego, w jaki sposób będziesz go używać. - Trzeba zachować higienę w przeciwnym razie bakterie, pleśnie i drożdże
lub ich zarodniki z powietrza, naszej skóry i ubrania mogą przeniknąć do
preparatu i zacząć się tam intensywnie rozwijać, a to z kolei znacznie
przyspieszy proces jego psucia się.
Aby zmniejszyć ilość mikroorganizmów przenoszonych podczas nakładania
kremu, stosuj szpatułki. Jeśli jednak przyzwyczaiłaś się do tradycyjnych metod,
tuż przed aplikacją umyj ręce. Szczególnej dbałości wymagają kosmetyki
stosowane w okolice oczu, nie nakładaj więc palcami cieni do powiek. Jeśli do
zestawu nie dołączono aplikatora, dokup go w drogerii. Pomadek natomiast lepiej
nie nakładać bezpośrednio na usta. Dłużej zachowają świeżość, gdy będziesz
aplikować je pędzelkiem. Panie, które do naniesienia pudru używają umieszczonej
w opakowaniu gąbki, nie powinny wyrzucać foliowego krążka oddzielającego ją od
kosmetyku. W ten sposób tłuszcz i drobnoustroje pozostające na gąbce po
aplikacji nie przedostaną się do preparatu.
Pamiętaj, że szpatułki, gąbki
i pędzelki trzeba systematycznie czyścić. Przynajmniej raz w tygodniu umyj je w
wodzie z mydłem, a potem dokładnie wypłucz i wysusz
Dla własnego bezpieczeństwa - Pamiętaj:
- Kiedy malujesz rzęsy tuszem, wkładaj szczoteczkę do pojemniczka tylko tyle razy, ile to naprawdę konieczne - podczas każdego takiego ruchu wtłaczasz do środka powietrze, a to sprzyja wysychaniu kosmetyku. Tusz na szczoteczkę nabieraj ruchem okrężnym, ocierając szczoteczkę o opakowanie a nie sposobem włóż - wyjmij. W ten sposób minimalizujesz ilość powietrza dostającego się do środka.
- Jeśli nie używasz kremu przez dłuższy czas, przed pierwszym nałożeniem go na twarz usuń wyschniętą wierzchnią warstwę kosmetyku.
- Wybieraj preparaty w tubkach, sprayu lub z pompką - nie dotykasz palcami całej zawartości, do pojemniczka dostaje się więc mniej mikroorganizmów.
- Decyduj się na kosmetyki w małych opakowaniach - istnieje większe prawdopodobieństwo, że zdążysz je zużyć, zanim się zepsują
- Zdecydowanie nie warto oszczędzać kosmetyków lub kupować ich na zapas, bo gdy się zestarzeją, mogą powodować podrażnienia, a nawet poważne schorzenia dermatologiczne. Kiedy z tuszu do rzęs odparuje woda, zawarte w nim konserwanty stają się dużo bardziej skoncentrowane. Kosmetyk może wtedy wywołać zapalenie spojówek. Przechowywany miesiącami krem, w którym doszło do zakażenia mikrobiologicznego, często powoduje wypryski i złuszczanie naskórka. Myjąc włosy przeterminowanym szamponem, ryzykujesz podrażnienie skóry głowy i tzw. suchy łupież.
- Akcesoria, za pomocą których nakładamy makijaż (puszki, pędzle, gąbeczki itp.) powinny być regularnie czyszczone (w przeciwnym razie stają się siedliskiem bakterii, które przenosimy do kosmetyków)
-
Sposób przechowywania kosmetyków. Wszystkie kosmetyki trzeba przechowywać w suchym miejscu, z dala od źródeł ciepła - kaloryferów, lamp czy słońca. Dlatego właśnie lepiej do minimum ograniczyć liczbę preparatów przechowywanych w wilgotnej łazience. Pamiętaj również o dokładnym zamykaniu opakowań. Zabezpieczy to twój kosmetyk przed wyschnięciem i kurzem. Jeśli przez dłuższy czas nie używasz kremów, szminek, podkładów czy lakierów do paznokci, najlepiej włóż je do najniższej szuflady w lodówce. Zwracajmy też uwagę na to, w jaki sposób kosmetyki przechowywane są w sklepie. Zrezygnujmy z produktu podawanego przez ekspedientkę z nasłonecznionej wystawy czy półki, która jest mocno podświetlona lub znajduje się bardzo blisko kaloryfera. Wystrzegajmy się też zakupów na bazarach, gdzie kosmetyki trzyma się w przegrzanych latem, a wyziębionych zimą kioskach.
Wiekszosc lakierow mi wysycha lub sie przeterminowuje (albo zwyczajnie mi sie nudza) ale to dlatego ze rzadko maluje paznokcie: w pracy obowiazuje mnie "dress code" i nie moge miec pomalowanych paznokci...takie wywalam do kosza i to bez wurzutow sumienia. Lakier to nie jest jakis mega wydatek zeby nad nim tak "skakać" no chyba ze ktos kupuje lakiery po 100 zł :D
OdpowiedzUsuńPrzydatne rady :) Zauważyłam, że często w drogeriach szafy z kolorówką są tak mocno podświetlone, że kosmetyki są aż nagrzane. Staram się nie kupować wtedy takich tuszy czy lakierów.
OdpowiedzUsuńteż, jakoś przesadnie nie pieszczę się z lakierami. Ale jeśli jest się lakiero maniaczką ma się swoje ulubione lakiery czy jakieś cenne okazy warto o nie zadbać ...
OdpowiedzUsuńnigdy też nie biorę pierwszych produktów z półki bo zazwyczaj są one otwierane, testowane ... raczej sięgam po jeden z ostatnich