denko

Moje pierwsze Denko: 
wrześniowo - październikowe

Udało się uzbierać - gdyż do tej pory sukcesywnie wszystko co się kończyło lądowało w koszu. Obawiam się, że następne Denko, nie pojawi się u mnie zbyt szybko ...




1. Nivea - szampon Diamond Volume
Z pewną rezerwą i dozą nieśmiałości podchodziłam do tego szamponu. Wersja Diamond i Volume jakoś nie przypadły mi do gust. Włosy mi się zaczęły przetłuszczać (już, nie raz to pisałam mam włosy cienkie, delikatne ze skłonnością do przetłuszczania). Uwiódł mnie niby słodki, niby świeży, owocowy - miał coś w sobie, zapach utrzymywał się na włosach ale w żaden sposób nie był duszący. Całkiem fajnie się spisał, przede wszystkim nie przetłuścił mi włosów. Ma bezbarwną, syropowatą konsystencję.  Blask był, co do objętości - na pewno się nie puszyły, nie elektryzowały, wyglądały ładnie i schludnie. Czy do niego wrócę ??? Myślę, że tak i to przy najbliższej okazji

2. Fa - Pink Passion
Bardzooooooooo słodki zapach. Całe szczęście nie utrzymujący się na skórze. Wrażenie - średnie, jakoś nie za specjalnie zwracam uwagę i zbyt długo nie dywaguję przy wyborze żelu do kąpieli - ma myć, ładnie pachnieć i nie wysuszać. Bo i tak po kąpieli czy prysznicu używam balsamu. Co mogę o nim więcej powiedzieć ??? w zasadzie nic. czy do niego wrócę ??? Nie, za słodki !!!

3. Syoss Oleo Intense
Jeden z nie wielu, a właściwie jedyny szampon Syossa, Który mi przypasował. Zapach ma dość specyficzny ale znośny. O żelowej, pomarańczowo - przezroczystej konsystencji. Nie przetłuścił mi włosów to już duży plus. Włosy po umyciu były gładkie, miękkie, nie puszące się. Czy do niego wrócę ??? Już nie raz wracałam.

Szampony do włosów to najczęściej zmieniane kosmetyki przeze mnie. Jeszcze żaden, nie zatrzymał mnie przy sobie na dłużej niż dwa miesiące, może trzy.

4. Acid Balance 
Profesjonalny szampon do włosów o kwaśnym Ph. Niby miał pielęgnować włosy suche i zniszczone - moje nie wątpliwie takie są. Żeby jakieś wow, albo ehy czy ahy, to nie. Jak zwykły szampon tylko tyle, że po umyciu moje włosy były szorstkie i tępe !!! Bez odżywki i olejku na końcówki grzebienia nie dało się wsadzić. czy do niego wrócę ??? Nie, nie i jeszcze raz nie !!!

5. Tołpa, żel do mycia twarzy i oczu
Mój Ulubieniec Wszech Czasów. Rewelacyjny, wydajny. Nie wysusza skóry i rewelacyjnie zmywa makijaż ten wodoodporny też. Uwielbiam go. Ciągle do niego wracam i będę !!!

6. Eveline peeling drobnoziarnisty do twarzy 3w1 (wygładza, oczyszcza i przywraca blask)
Z tym blaskiem to hmm nie wiem. ładnie wygładza i oczyszcza. Skóra jest ujednolicona, gładka, mięciutka. Pachnie świeżo, przyjemnie - drobinki nie są za małe ani za duże. szkoda tylko, że nie ma go w większych pojemnościach - tubkach. Bo nie lubię saszetek. Czy do niego wrócę ??? Istnieje taka szansa. choć nie mogę się doczołgać peeilngów z tej serii z olejkiem arganowym możecie zobaczyć je tu i tu.

7. AA Sensitive Nature Spa - Detoksykujący peeling żurawinowy
Pięknie pachnie - żurawiną, taka naturalną, prosto z krzaka. O lekko kremowej konsystencji, białym kolorze z widocznymi brązowymi drobinkami. Te drobinki to łupiny migdała, dzięki czemu doskonale złuszcza martwy naskórek i pobudza mikrokrążenie, wspomagając usuwanie toksyn. I z racji tego jest odczucie podczas peelingowania jest inne niż podczas używania "klasycznych" peelingów. Jest delikatniejszy - bardziej masuje niż "szoruje". Skóra jest miła i miękka. I tez zapach ...Opakowanie jest lekko nie praktyczne, ponieważ jest w słoiczku i podczas użytkowania wypada, ucieka z rąk (dużo łatwiej i wygodniej było by gdyby był w tubce) Czy do niego wrócę ??? Z chęcią tylko jest lekko przy drogi (coś ok 50 zł), ten dostałam w prezencie. 

8. Alterra szampon do włosów suchych i zniszczonych, Granat & Aloes
O tym szamponie chyba nie muszę opowiadać ... Powiem tylko tyle, że fajny, że ładnie pachnie. jak dla mnie ma plus za nie przetłuszczenie włosów. Czy do niego wrócę ??? możliwe ... 

9. Hean - Slim no Limit: kuracja ujędrniająca
Bardzo fajny zapach, drobinki jak dla mnie nie są ani za małe ani za duże, trochę większe od ziarenka piasku. Bardzo fajnie się go używa, choćby z fakty, że jest w tubce. Ładnie wygładza skórę, napina - jest taka gładka i miękka. Czy do niego wrócę ??? Już wróciłam, to moje drugie opakowanie

10. Eveline - slime extreme 4D, diamentowy peeling masaż myjący
Bardzo świeży zapach. drobinki są małe ale "wyraziste" - ładnie usuwa martwy naskórek, napina i "ujędrnia" skórę, Jest gładka i miękka. Czy do niego wrócę ??? wracałam już nie raz. Kupiłam go jak tylko pojawił sie w sprzedaży w zestawie razem z serum diamentowym 4D. 

11. Himalaya: Complete Care - pasta do zębów
Pasta o bardzo ziołowym zapachu, kolorze kawa z mlekiem. Na tę pastę skusiłam się będąc w Super P na zakupach i była akurat w promocji. jakoś znudziły mi się te wszystkie Colgaty, Bamy itp itd. I cieszę się, że ją wybrałam - podczas szczotkowania wytwarza się taka mięsista, gęsta piana. Przy regularnym stosowaniu lekko wybiela zęby i przywraca świeży oddech. Himalaya pasta do zębów - Kompletna Ochrona. Seria past do zębów Himalaya Herbals Gum Expert zawiera ekstrakt z drzewa arakowego (Miswak) oraz naturalne składniki (neem, wyciąg z granatu), które zapewniają ochronę i zdrowie dziąseł. Pasta do zębów - Himalaya Kompletna Ochrona, to przełomowa ziołowa formuła zapewniająca 12 godzinną ochronę przed szkodliwymi bakteriami. Zapobiega powstawaniu przebarwień oraz płytki nazębnej. W tej serii są jeszcze dwie pasty Wybielająca i Sensi - Relif. Czy do niej wrócę ??? Tak, choć bardziej pasowała mi ta wybielająca, a nie miałam jeszcze tej sensi ... może teraz na tę się skuszę ... 

Komentarze

  1. Szampon? Nie! Zaglądałaś z tyłu opakowania? Silikon na silikonie.
    Rozumiem w odżywce... ale w szamponie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy, bądź prawie każdy szampon ma silikon czy silikony. Ma jeden plus - nie przetłuścił mi włosów, tak jak nowy Elseve. Stosowałam nie cały tydzień, od 2 tygodni nie mogę dojść z włosami do ładu. Szampon ma myć włosy - mieszka na nich co najwyżej 3 minuty. To odżywka powinna być tym "zdrowszym", intensywniejszym elementem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja od dawna nie używam szamponów Nivei, stawiam raczej na coś naturalnego ;P

    denko sporawe moje też będzie całkiem duże w tym miesiącu :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś ..., widziałeś ..., czytałeś..., oglądałeś...,
Proszę zostaw po sobie jakiś ślad w postaci komentarza ...
Jestem też ciekawa Twojej opinii na poruszany prze ze mnie temat :).
Z góry Dziękuje - Moni :*