Regenerum do rzęs ...

Jakiś czas temu na naszym rynku i na półkach kosmetycznych pojawiły się produkty pod szyldem/nazwą Regenerum. Sprytna nazwa, chwytliwa i logiczna, pod względem produktów i ich przeznaczenia / zastosowania. Mamy Regenerum - specyfik do paznokci, do włosów, pięt i rąk. Ostatnio pojawiła się reklama z regenerującą pomadką a wczoraj przez zupełny przypadek w pracy odkryłam Regenerum do rzęs ...Generalnie produkty są do tych części ciała, które wymagają regeneracji ...
Owych specyfików do rzęs jest całe mnóstwo ... tylko brać wybierać, kupować, stosować i czekać na efekty. Moje rzęsy, co prawda tragiczne nie są. Jakiś czas temu skusiłam się na maść i "tusz" od L'biotiki i "eyeliner" od Deli - ale jakoś zabrakło mi zapału i systematyczności. Jedno wiem, że maść L'biotiki, chyba mnie uczula bo oczy mnie swędzą, szczypią zaraz po nałożeniu a "tusz" (ta ze szczoteczką na dzień), skleja mi rzęsy, więc obydwa produkty poszły w odstawkę powodu dla którego nie używam Delii już nawet nie pamiętam. Daj Boże siłę, żeby tym razem było inaczej ... 

Powiem wam, że wizulanie bardzo mi się podobają opakowania jak i same produkty, stonowane kolory - generalnie czarno - białe z jednym wyróżniającym się kolorem
pomadka - żółty
  • do włosów - pomarańczowy
  • do paznokci - zielony
  • do rąk - fioletowy
  • do pięt - niebieski
  • do rzęs - o dziwo czarny 
 


Regenerum - regeneracyjne serum do rzęs: o podwójnym działaniu intensywnie pielęgnuje i regeneruje rzęsy, sprawiając, że stają się dłuższe, grubsze i widocznie wzmocnione.

1. Serym z eyelinerem: do stosowania na linię rzęs zawiera odżywcze lipooligopeptydy. które przez stymulację  cebulek rzęs, nie tylko przyspieszają ich wzrost, ale także zagęszczają i pogrubiają strukturę włosków. Dodatkowo obecny w składzie ekstrakt ze świetlika działa kojąco i łagodząco na delikatną skórę powiek - 4 ml.

2. Serum ze szczoteczką: do stosowania na całej długości rzęs, posiada w swojej formule matrykinę z prowitaminą B5, dzięki czemu spektakularnie wydłauża rzęsy oraz skutecznie ogranicza ich wypadanie. Serum zostało wzbogacone żelem z aloesu i witaminą E, które wnikając we włókna włosków nawilżają, uelastyczniają i dogłębnie wzmacniają rzęsy - 7 ml.

Sposób użycia:
Opakowanie zawiera dwa rodzaje serum z odpowiednio dobranymi aplikatorami.

Przed zastosowaniem produktu należy dokładnie zmyć makijaż. W pierwszej kolejności za pomocą cienkiego pędzelka nanieść serum nr. 1 na linię rzęs u ich nasady (tak jak eyeliner).
Następnie za pomocą szczoteczki nałożyć serum nr. 2 na rzęsy (może być stosowane także na brwi)

Stosować systematycznie co wieczór, przed pójściem spać, aż do osiągnięcia oczekiwanego efektu. Po tym czasie stosować raz, dwa razy w tygodniu.

Ostrzeżenia:
Nie stosować w przypadku nadwrażliwości na którykolwiek, ze skłądników roduktu. W przypadku wystąpienia uczulenia na którykolwiek ze składników preparatu lub wystąpienia podrażnienia skóry, zaleca się natychmiast przerwać stosowanie. Nie stosować po upływie terminu trwałości.

Przebadany dermatologicznie i okulistycznie. 





Komentarze

  1. No to jest fajna opcja. Bo działasz na cebulkę i na włosa. Użyłam wczoraj pierwszy raz ... i ja nie mam jakichś wrazliwych oczu ani skóry. Ten "tusz" spoko, natomiast ten "eyeliner" czułam na powiece, dziwne ni to szczypanie ni to swędzenie ... i poprzez pocieranie powieki odruchowo w nocy zgubiłam dwie rzęsy. Zobaczymy co będzie dziś i jakie będą efekty przy dłuzszym stosowaniu

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie jestem w trakcie ... jak zbaczyłam, stwierdziłam, że muszę wypróbować, bo do tej pory miałam jedynie z L'biotiki :). Drugie użycie było już przyjemniejsze, bez tego dziwnego szczypanio - swędzenia. Teraz tylko cierpliwości, systematyczności sobie życzę :) i na efekty czekam

    OdpowiedzUsuń
  3. jaka cena jednego i drugiego?

    OdpowiedzUsuń
  4. rzęsy coś ok 35 zł, pomadka (nie pamiętam dokładnie) coś 10 - 12 zł

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo ja dałam do rzęs w aptece 23zl, do ust 9.99

    OdpowiedzUsuń
  6. oooo fajnie .... jestem zbyt spontanicznym człowiekiem. Zobaczyłam, przeanalizowałam, że nowe, że intrygujące, że nie mam, że może być fajne więc kupiłam. Co do pomadki to miałam przeczucia, że cena jest przegięciem w porównaniu z królową pomadek ochronnych Niveą za 8 zł czy Carmexem za 9,99 ... teraz to trochę się zezliłam ... :). Jak wrażenia z używania ??? gł interesuje mnie serum ...

    OdpowiedzUsuń
  7. czekam na recenzje sama zaczynam go od dziś używac;)

    OdpowiedzUsuń
  8. znikomy .... może są gęstsze ale czy dłuższe, średnio ....

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uważam, że produkt może nie działa od razu jak czary mary ale u mnie efekt odżywienia jest bardzo widoczny i rzęsy przestały wypadać! preparat aplikuję także na brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. to może moje rzęsy potrzebują więcej czasu. Nie poddaję się używam dalej i także na brwi. A co sobie będę żałować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam, nie wiem jak to będzie działać, ja do tej pory używałam serii Revitalash i muszę przyznać że działa w 100% ale niestety cena też jest fajna ha ha!( jakieś 250 zł)
    Jeśli któraś z was potwierdzi efekty to przerzucę się na coś tańszego!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. ten specyfik może działać średnio się obawiam ... ale doszły mnie słuchy, że 4 long lashes od oceanica jest tańszym odpowiednikiem tych drogich lashysów i działa świetnie, kosztuje ok 80 - 100 zł. więc jak by nie było będzie taniej. się zastanawiam na d kupnem, żałuję bo przgapiłam świetną promocję w SUper Pharm - można było to nabyć za połowę ceny !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja używam LONG 4 LASHES z Oceanic i potwierdzam wydłużenie rzęs, szczególnego ich pogrubienia nie zauważyłam

    OdpowiedzUsuń
  14. Regenerum do rzęs kupiłam kilka dni temu, mam nadzieję, że się dobrze spisze bo moje rzęski są jakieś liche ostatnio i wypadają:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używam już jakiś czas i muszę przyznać, że rzęs jest zdecydowanie więcej i może są odrobinę dłuższe ale to co mi się nie podoba to to, że co jakiś czas wypadają te najdłuższe i teraz mam takie dziury że szok...

      Usuń
  15. przy pierwszych użyciach może szczypać. U mnie się średnio sprawdził. Słyszałam o tym Long4Lashes, że działa i tak myślę, zastanawiam się ...

    OdpowiedzUsuń
  16. Wczesniej używałam x-lash i efekt był super. Rzęsy długie i ciemniejsze. Od miesiąca używam regenerum i niestety nie widzę żadnego efektu:(...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też nie widziałam efektu ... poddałam się po trzech tygodniach !!! polecam long4lashes czy jakoś tak ma ten sam składnik co x-lash i słyszałam, że działa od dziewczyn które go używały

      Usuń
  17. Trochę szczypie. Jak długo trzeba czekać na efekty ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli się jakieś pojawią, myślę, że około miesiąca. Choć i po trzech tygodniach coś widać ale słabooooo, rzęsy są lekko dłuższe ale żeby gęstsze to nie

      Usuń
  18. Regenerum do rzęs hmmm. Pierwsze użycie wstałam rano z oblepionymi oczami. Po 4 dniach zauważyłam, że rzęsy są bardziej podatne na tuszowanie, ładnie bez problemu można je podwinąć szczoteczką z tuszem do góry z czym wcześniej bywało różnie. Dziś 6 dzień i moje rzęsy zaczęły lekko podnosić się do góry = wywijać, ale prócz tego zaczęły mnie swędzieć oczy w ciągu dnia wzdłuż górnej linii rzęs ... nie pieką, nie są zaczerwienione tylko swędzą ... Zobaczymy co dalej. Może to zbieg okoliczności z tym swędzeniem, spróbuję jeszcze przez kilka dni nakładać, jak swędzenie nie przejdzie to będę musiała przerwać kurację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie oczy swędziały po maści z L'biotiki a po Regenerum, zwłaszcza po nałożeniu tego żelu szczypały i to od pierwszego uzycia. Przy jakimś trzecim czy czwartym lekko zanikał. Może jestem osobą niecierpliwą i nie nadaję się na takie długoetapowe działania ale chyba produkt ten nie jest wart zawracania sobie nim głowy

      Usuń
  19. Ja do rzęs nie używałam jeszcze ale pomadka bardzo fajnie się sprawdza. Ja mam duży problem z pierzchnięciem ust i generalnie wiele już przetestowałam. No i regenerum jest aktualnie na 1 miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomadka całkiem jest fajna. Muszę przyznać, że jestem maniaczką pomadek tzw. ochronnych i kupuję je bez mała na kilogramy. Moimi ulubionymi są Nivejki ta z żurawiną a teraz nowa z jagodą acai ?! Choć muszę przyznać, że bardziej nadają się na lato niż na zimę. Zimą The Best of The Best Floslek zimowy

      Usuń
  20. Regenerum do rzęs jak dla mnie NIE DZIAŁA. Po miesiącu stosowania nie widzę różnicy w poroście rzęs. Szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam podobne odczucia. Poza tym nie podobało mi się to, że ten specyfik szczyał czy też powodował swędzenie ... i gdzieś po 2 czy 3 tygodniach się poddałam. Co prawda z każdym dniem ten dziwny efekt uboczny jak by się minimalizował, ale mimo wszystko był wyczuwalny.

      Usuń
    2. Ja uzywam od niecalego tygodnia i musze przyznac ze costam widze. Nigdy nie narzekalam na swoje rzesy, wrecz wszyscy mi ich zazdroscili ale chyba na tyle mocno, ze z tej zazdrosci zaczely mi na prawym oku micno wypadac i przy wachlarzu na lewym oku prawe wygladalo dosc licho. Dlatego tez postanowilam wyprobowac. Nie czuje efektu sklejenia, po eyelinerze owszem moze delikatnie cos zaszczypie jak te blyszczyki powiekszajace do ust ale bez dramatu. Jesli chodzi o efekty wow: faktycznie zauwazylam poprawe na prawym oku, rzes jest jakby wiecej a na pewno nie ma juz sterczacych samotnie kepek, w kaciku mi sie nie zczepiaja z dolnymi. Generalnie dla mnie bajka! Zobacze na ile starczy mi zapalu a moim oczom sil zeby przetrwac kuracje "do osiagniecia oczekiwanego efektu" jak to producent wymijajaco ujal. Jak nie zapomne dam znac w komentarzu za miesiac! (;

      Usuń
  21. Ja uzywam od niecalego tygodnia i musze przyznac ze costam widze. Nigdy nie narzekalam na swoje rzesy, wrecz wszyscy mi ich zazdroscili ale chyba na tyle mocno, ze z tej zazdrosci zaczely mi na prawym oku micno wypadac i przy wachlarzu na lewym oku prawe wygladalo dosc licho. Dlatego tez postanowilam wyprobowac. Nie czuje efektu sklejenia, po eyelinerze owszem moze delikatnie cos zaszczypie jak te blyszczyki powiekszajace do ust ale bez dramatu. Jesli chodzi o efekty wow: faktycznie zauwazylam poprawe na prawym oku, rzes jest jakby wiecej a na pewno nie ma juz sterczacych samotnie kepek, w kaciku mi sie nie zczepiaja z dolnymi. Generalnie dla mnie bajka! Zobacze na ile starczy mi zapalu a moim oczom sil zeby przetrwac kuracje "do osiagniecia oczekiwanego efektu" jak to producent wymijajaco ujal. Jak nie zapomne dam znac w komentarzu za miesiac! (;

    OdpowiedzUsuń
  22. z ogromną chęcią poznam Twoją opinię i być może cudowną mc działania tego preparatu. Przyznam, że mnie lekko zniechęciło i odstraszyło to szczypanie ... co przy moim słomianym zapale sprawiło, że odstawiłam to cudo na boczny tor ... aczkolwiek stosowałam coś około 2-3 tygodni i szału nie było

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej, właśnie rozważałam kupno odżywki do rzęs bo strasznie zaczęły mi wypadać, mimo, że byłam może ze 3x tylko na hennie moje rzęsy chyba jej nie polubiły bo pogorszyło im się po tych zabiegach, choć robiłam pewne przerwy. O tej odżywce 4long słyszałam, że w jednej drogerii w Poznaniu można za ok. 50zł ją kupić i że wystarcza na jakieś 4-6 miesięcy. Zastanawiałam się nad regenerum bo mam produkt do paznokci i myślę, że się sprawdza, pomadki nie stosowałam gdyż na zimę zakupiłam sobie Neutrogenę z maliną nordycką - i jestem z niej bardzo zadowolona! Nie była droga, w pobliżu może 8-9zł, jest przezroczysta po nałożeniu i ładnie się wchłania.
    Więc tak czytam te Wasze opinie i chyba zrezygnuję z tego Regenerum do rzęs a odłożę sobie na tą drugą. Moja koleżanka dostała na urodziny niedawno tą 4long to zapytam ją o efekty, chociaż dla każdego różnie to wypada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie zbieraj na long bo regeerum nie warte zachodu jest - szkoda pieniędzy. Nie działa i jeszcze szczypie w oczy. Jeśli u siebie w mieście masz HeBe to jest jeszcze jedna odrzywka beauty coś tam ale jest dwa razy droższa niż long - a obie mają ten magiczny składnik. Dermene czy jak jej tam idzie też możesz sobie darować bo też jest shitem.

      Usuń
  24. regenerum slabe. 3 tyg i zero efektu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniej więcej po takim okresie sobie ją darowałam. Najbardziej drażniło mnie w niej to nieszczęsne szczypanie o którym chyba piszę w każdym komentarzu ... i najgorsze jest to, że ono nie mijało tylko lekko zmniejszało się na sile a wyczuwalne było cały czas

      Usuń
  25. Wiem, ze dlugo mi sie zeszlo ale chcialam mu dac szanse. Powiem tak:
    - przeswitow nie mam
    - sa delikatnie dluzsze i bardziej podkrecone
    - co ktores byly dlugie, natuchmiast wypadaly
    - oczy musza byc w 1000% czyste, inaczej produkt dostaje sie do oka i jest to bardzo nieprzyjemne
    - czesto po uzyciu rano bolaly, szczypaly i swedzialy oczy, delikatna opuchlizna
    - bardziej mi lzawia po uzyciu
    To chyba wszystkie moje obserwacje. Nie uzywalam codziennie bo nie mialam sily codziennie bawic sie w czyszczenie eyelinera z pomiedzy kazdej rzesy.
    Podsumowujac: jesli nie stac cie na drozszy produkt i zadowolisz sie mizernymi efektami, to ten produktjest dla ciebie. A jesli jednak chcesz uniknac wypadania rzes, lepiej doinwestuj w cos drozszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie wniosek jest jeden - szkoda wydawać kasy na coś co daje marne efekty. Lepiej wydać więcej i być pewnym, że coś z tego będzie.
      Z tego co mi widaomo, z pewnego źródła, po odstawieniu L4L też zaczynają wypadać rzęsy. Po zaprzestaniu stosowania nawet głupiej L'biotici po jakimś czasie efekty zanikają ...

      Usuń
  26. Może darujcie sobie wypowiedzi, jeżeli nie stosowałyście regularnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stosowałam regularnie przez okres około trzech tygodni !!! było średnio przyjemnie i właściwie szczypanie w oczy odstrasyło, zniechęciło mnie do dalszego stosowania tego produktu. Później sięgałam raczej sporadycznie aż w końcu przestałam

      Usuń
  27. Mam sztyft do ust, jest PRZE - CU - DOW - NY! Przy pierwszym użyciu lepiej oblizać usta, bo inaczej na tę skorupę nałoży się coś takiego... mazistego. Ale potem rewelacja, tak właściwie po dwóch zastosowaniach już był pożądany efekt, a potem już taka 'premia'. Usta są aksamitne, mięciutkie, błyszczyk lepiej na nich wygląda, można ich nawet nie malować, a i tak są piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie z pomadkami jest jak ze skarpetkami - często je zmieniam, mimo miłości czy fascynacji. Jest jedna za chwilę duga, trzecia i 100 :) Lubię pomadki i mam do nich ogromną słabość

      Usuń
  28. A ja kupiłam to za 28,90 zł i po 3 dniach zaczeły mi rosnąć rzęsy...aby zobaczyć różnice to zrb zdjęcie przed 1 spożyciem i bd rb jeszcze zdj po miesiącu albo dwóch.... Najlepszy Serum do rzęs ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja również używam regenerum od ok. 3 tygodni i NIE POLECAM!!!
    na początku, tzn przez pierwszy tydzień stosowania rzęsy rzeczywiście wydawaly się dłuższe, bardzo mnie to cieszyło.
    Jednak później rzęsy zaczęły wpadać! Na początku myślałam że to normalne, więc stosowalam dalej. Po trzech tygodniach
    MOJE RZĘSY STAŁY SIĘ KRÓTKIE, RZADKIE I STRASZNIE CIENKIE!!! Żeby tego było mało, ciągle wypadaja! Przeraża mnie to bo nie wiem jak teraz odratowac szkody poniesione przez'''' genialne ''''regenerum!
    NIKOMU NIE POLECAM!
    DZIEWCZYNY NIE DAJCIE ZAŁAPAĆ SIĘ NA PROFESJONALNA NAZWĘ, BO TYLKO SOBIE ZASZKODZICIE!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja stosuje 4 dni i wydają się być miększe i bardziej sprężyste i nie zauwazylam żeby wypadały 😁 jak na razie jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie po regenerum strasznie szczypaly oczy. Teraz mam long 4 lashes i specyfik z l, biotici i jestem zadowolona. Regenerum poszlo w odstawke

      Usuń
  31. Niestety w przypadku tych wszystkich odżywek do rzęs najlepszy i najdroższy revitalash. Kosztuje sporo, ale mi wystarcza na rok takie jedno opakowanie. Rzęsy po ok. 3 tyg są dłuższe i fajnie sie podwijają :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Niestety ja też mogę z czystym sumieniem polecić wyłącznie Revitalash - kosmicznie drogi ale bardzo dobry. Po dwóch - trzech miesiącach rzęsy bardzo długie, mocne, a do tego wyrasta sporo nowych rzęs w miejscach gdzie dotąd ich nie było. Można go też stosować na linii brwi. Skusiłam się kiedyś na tańszy zamiennik X-lash ale nie polecam - zero efektu.... Tak więc drogie Panie - za efekt trzeba jednak słono płacić i nie wyrzucać w błoto kasy, kupując zamienniki :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. l4l do tanich też nie należy ale w porównaniu z Revitalash wypada lepiej cenowo i działa. Na każdą z nas dany preparat może działać inaczej. Jak widać po komentarzach są takie Pani którym Regenerum odpowiada i nie szczypie. Mnie szczypał i to okrutnie i właśnie ten fakt zaważył na tym, że przestałam go stosować. Nowa L'biotica czy L4L nie szczypie i działa trochę droższe ale z drugiej strony jakoś mocno nie rujnują portfela

      Usuń
  33. ja zostanę przy regenerum, u mnie się spisał. Po co mam wydawać nie widomo ile pieniędzy na inne tego typu rzeczy, skoro jest ok. Po regenerum wystarczy mi już malutka ilość tuszu, żeby podkreślić rzęski;D. Jest ich więcej, zagęściły się. Mniej ich tracę;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie szczypał i ten fakt zaważył nad tym że przestałam go/jej używać. Z L4L czy L'bioticą nie mam żadnych problemów nic mnie nie szczypie ani nie swędzi. Być może jest coś w Regenerum co mnie uczula czy podrażnia i stąd to odczucie szczypania. Jak wspomniałam wyżej na każdą z nas dany preparat może inaczej działać :) jednym się sprawdzi innym nie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś ..., widziałeś ..., czytałeś..., oglądałeś...,
Proszę zostaw po sobie jakiś ślad w postaci komentarza ...
Jestem też ciekawa Twojej opinii na poruszany prze ze mnie temat :).
Z góry Dziękuje - Moni :*