Nadal
jestem pod wpływem szkolenia ...
I
dziś, a właściwie podczas trwania szkolenie podjęłam decyzję, że zapisuję się
do tej szkoły na zajęcia. Gdyż po głębszym przemyśleniu, doszłam do wniosku, że
malowanie mnie czy też innych sprawia mi ogromną przyjemność. A, że nic w życiu
nie dzieje się przez przypadek - ono daje na możliwości a my podejmujemy
decyzje, błędne lub nie, ale jednak. Tak więc postanowiłam dłużej nie zwlekać
... i zgłosiłam się na rozmowę kwalifikacyjną, mam ogromną nadzieje, że się
uda. Stresa mam nie mniejszego niż przed maturą, od której wyniku zależała cała
moja przyszłość, cała moja dorosłość. Inną sprawą jest, że podjęłam wiele
błędnych decyzji - nie żałuje, jestem mądrzejsza, bogatsza o nowe doświadczenia
i wiem co w życiu nie jest dla mnie :). Trochę późno odkryłam swoje powołanie
ale jak to mawiają górale lepiej późno niż wcale ... W piątek o 13.30 mam swoją
Godzinę W, trzymajcie za mnie kciuki. Poproszę !!!
Jako, że nadal jestem oczarowana szkoleniem i sztuką makijażu, codziennie trenuje na sobie.
Dzisiejszej mojej inspiracji nie muszę wam przedstawiać jest nią Kasia - Katosu. Uwielbiam ją za to jaką osobą jest, w jaki sposób prowadzi filmiki - wiele się można od niej nauczyć poprostu oglądając ją (dziękuję Kasiu !!!). Za to, że nie boi się kolrów, że cudownie je łączy - że poza pasją makijaż jest dla niej zabawą, która jak widać daje wiele radości :). Oh jak ja to rozumiem.
Tak więc nie przedłużając już zapraszam na moją wersję makijażu Kasi ...
![]() |
Tak wygląda oryginał ... |
Bardzo fajnie Ci to wyszło! :)))
OdpowiedzUsuńJako, że mój aparat jest durną pałą albo to ja jestem .... bo nie bardzo umiem władać jego mocą to jak zwykle nie oddał intensywności kolorów - na żywo prezentuje się lepiej. Dziękuję za komplement
OdpowiedzUsuńmam ten sam problem z aparatem...
UsuńZastanawiam sie nad jakims programem ktory by pomogl mi podsycic kolor na zdjeciach. Ale nie mam pojecia jaki :(.
OdpowiedzUsuńznam ten ból tandetnego aparatu już u mnie stai skarbonka i zwiera się na nowy ;)
OdpowiedzUsuńAparat niby tandetny nie jest .. Canon. To chyba ja nie do konca znam sie na jego obsludze. I czy to on czy ja zawiniam notorycznemu zjadaniu kolrow to fakt ten coraz bsrdziej mnie irytuje!!! Najpierw moze jakis program ogarne do zdjec jesli to nic nie da pomysle o aparacie nowym
Usuńfajna sprawa z takim szkoleniem, sama mam w planach zapisać się po wakacjach ;)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa z takim szkoleniem, sama mam w planach zapisać się po wakacjach ;)
OdpowiedzUsuńSzkolenie bylo zacne i sprawilo ze chce wiecej wiedzy i praktyki. Teraz trwa rekrutacja a zajecia zaczynaja sie we wrzesniu. Nie bawem relacja ze szkolenia!
UsuńOko piękne, no i kolorki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńOgromnie sie ciesze, ze Ci sie podoba. Osobiscie dobrze sie czujew takich kolorach ba generalnie kolorow sie nie boje :). Lubie je mieszac, laczyc i zimne z cieplymi i odwrotnie i pastele z nasyconymi byle by to mislo rece o nogi :)
Usuń