Biały Jeleń, hipoalergiczny żel do mycia twarzy - hit czy kit ???

Chyba nie ma osoby w kosmetycznym świecie i nie tylko, nie znającej marki Biały Jeleń. Kiedyś, lata temu gospodynie domowe nie wyobrażały sobie życia bez szarego mydła Biały Jeleń, dziś już chyba pozostało po nim wspomnienie, - tanie i dobre. Chyba nikt się wtedy nie spodziewał, że Biały Jeleń rozwinie (śmiać mi się chce na samą myśl, tego co zaraz napiszę) kopyta !!! (skrzydła, jakoś do jelenia mi nie pasowały:)) i pojawią się inne kosmetyki - do pielęgnacji ciała, włosów i twarzy. 
O serii Białego Jelenia do twarzy do cery młodej słyszałam już wiele, całą masę pochlebnych opinii - zwłaszcza o piance do mycia - niska cena za przyzwoitą - bdb jakoś. Generalnie wybierając produkt do mycia twarzy zastanawiałam się co wybrać czy rzeczoną piankę czy hipoalergiczny żel ?! Wygrał żel z racji pojemności i kształtu butelki - wyjeżdzam i muszę zabrać go ze sobą, co prawda nie będę latać samolotem i pojemność mnie nie ogranicza to mimo wszystko łatwiej zabrać zgrabną buteleczkę bez ogromniastej pompki - łatwiej będzie ją spakować z milionem innych rzeczy w kosmetyczce :).
Wybrałam wersje zieloną żelu (jest jeszcze niebieska do cery trądzikowej, mieszanej) - i zielony jest do cery normalnej/mieszanej, ze skłonnością do alergii z ogórkiem i aloesem.

Od producenta:
Hipoalergiczny żel do mycia twarzy Biały Jeleń z aloesem i ogórkiem przeznaczony jest do oczyszczania skóry normalnej i mieszanej Delikatnie usuwa makijaż i zanieczyszczenia oraz zapobiega rozwojowi bakterii. W efekcie skóra twarzy jest dokładnie oczyszczona, odświeżona, gładka i miękka. 
Przebadany dermatologicznie wśród osób z alergiami skórnymi.
Zawiera:
  • ksylitol i lakitol: składniki utrzymujące prawidłową równowagę ekosystemu mikroflory skóry
  • ekstrakt z aloesu i ogórka: zapewniające odpowiedni poziom nawilżenia i uczucie odświeżenia
  • alantoina i pantenol: łagodzące podrażnienia skóry, stymulujące jej naturalne procesy regenerujące.

Kosmetyk zamknięty jest w plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml z wygodnym dziubkiem - zatrzaskiem do aplikacji, kupiłam go w promocji za coś ok. 5 czy 6 zł. Ma niby to żelową, galaretkową konsystencje na pierwszy rzut oka na drugi jest ona dość żadka. Pachnie świeżo ogórkiem i aloesem, ma zielony kolor ale tak fakt chyba nie dziwi.
Doskonale radzi sobie z makijażem, niczego nie rozmazuje, nie roluje. Po umyciu czy też w trakcie występuje uczucie złagodzenia, uspokojenia skóry, bez napięcia, wysuszenia, natychmiastowej potrzeby nałożenia kremu nawilżającego. Wlaściwie jest tak dobrze, tak normalnie - jak by zupełnie nic na twarzy nie było i nic się z nią nie działo i nie była poddana żadnym procesom oczyszczania. Jest świetny delikatny, zmywa i oczyszcza, nie wysusza a uspokaja i łagodzi - będzie idealnym uzupełnieniem mojej pielęgnacji zwłaszcza lipidowego kremu z Oillana (PhysioGel nie dorasta mu do pięt a kosztuje 3 razy więcej, że nie wspomnę o żelach z Vichy). Świetna jakość w mega przystępnej cenie, trochę ta żadka konsystencja mnie drażni, myślę, że to kwestia przyzwyczajenia się do produktu. Jeśli ktoś miał wątpliwości czy wypróbować ten produkt i czy wart jest swoich 6 zł w promocji a jakichś 8 - 9 bez to powiem, że zdecydowanie Tak. Biały Jeleń jest Rewelacyjny - polecam każdemu !!!



Komentarze

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś ..., widziałeś ..., czytałeś..., oglądałeś...,
Proszę zostaw po sobie jakiś ślad w postaci komentarza ...
Jestem też ciekawa Twojej opinii na poruszany prze ze mnie temat :).
Z góry Dziękuje - Moni :*